PS. A co do tych języków to masakra ;/. Znaczy angielski był dla mnie banalny. Z niemieckim było gorzej. zamiast 20 minut pisaliśmy tylko 20!!! Su*ka.. Jutro mam zamiar pójść do dyrektora, że test był źle ułożony i za mało czasu mieliśmy... A z angielskiego jestem bardzo zadowolona. Tak się w tym e-mailu rozpisałam ze bałam się że 100 przekroczę LLN.
A wy pisaliście coś takiego? Jak wam poszły te testy? Powtarzaliście/powtarzacie coś do nich?
Bardzo
przepraszam, ze nie będzie mnie przez najbliższe dni ; **
Całuski Ewelina : )
(a skoro tak już do was mówię i może to czytacie to posłuchajcie )
JAK NIE DODAŁAŚ KOMENTARZA POD OSTATNIM TO MOŻESZ TO TERAZ UCZYNIĆ, WCALE SIĘ NIE OBRAŻĘ. : )
Ja się nie gniewam. Skup się na testach próbnych. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTeż powtarzam do testów, więc Cie rozumiem :D Życze Ci powodzenia i czekam z następny ;*** Zapraszam też do mnie:http://4ever-onedirection.blogspot.com/ Będzie mi miło jeżeli zajrzysz i skomentujesz :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na testach siostrzyczko. :*
OdpowiedzUsuńUff, już po tych pierwszych słowach "przeprosiny" myślałam , że usuniesz bloga ! ale ty jesteś kochaniutka i nie zrobisz tego :) Oczywiście , powodzenia z testami i wracaj jak najszybciej ! xx
OdpowiedzUsuńPS: Co za masakra ! Tu koniec roku szkolnego , a wy musicie testy jakieś robić ! Współczucie , kochana ! xx